Makaron z pesto z bazylii

Zdecydowanie NIE danie z mojego dzieciństwa 😉 Mało tego – gdyby ktoś powiedział mi, że jadał takie pesto w Polsce w czasach 80-tych czy 90-tych, za nic bym nie uwierzyła! Jest to po prostu „danie nowoczesne”, które sama wprowadziłam do swojej kuchni w momencie, gdy zostałam szczęśliwą mężatką i zamieszkałam razem z moją lepszą połówką. Pesto jest super proste w przygotowaniu i nie wymaga żadnych szczególnych umiejętności kucharza. Jedyne, co jest niezbędne, to dobry blender (lub moździerz). Osobiście najbardziej lubię pesto klasyczne, czyli przygotowywane z liści bazylii, ale do diety córeczki wprowadziłam już także pesto z jarmużu czy rukoli. To jak? Gotujemy razem?

***

Czas przygotowania porcji (porcja mama + córa):

  • 10 minut

Składniki:

  • doniczka ze świeżą bazylią
  • 1 ząbek czosnku
  • garść orzechów – najlepiej pinii, ja jednak zazwyczaj używam orzeszków nerkowca
  • sok z połówki limonki
  • oliwa z oliwek
  • parmezan do smaku
  • sól, pieprz do smaku
  • makaron – użyłam spaghetti

Makaron ugotować w osolonej wodzie al dente zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Czosnek obrać ze skórki i przekroić na połówkę. Bazylię przepłukać na sitku pod bieżącą wodą. Do pojemnika blendera włożyć bazylię, czosnek, orzechy, oliwę z oliwek (wystarczą 3-4 łyżki, w razie potrzeby możecie dodać więcej bezpośrednio na patelnię) i skropić sokiem z limonki. Zblendować na jednolitą masę. Na rozgrzaną patelnię wyłożyć makaron, dodać pesto i dokładnie wymieszać. Przyprawić solą i pieprzem. Podawać z tartym serem parmezan. Smacznego!

IMG_1689

IMG_1696

5 komentarzy Dodaj własny

  1. Oka w rosole czyli KaFka gotuje pisze:

    Boskie!

    Polubienie

  2. Psychożona pisze:

    Jak ja lubię taką prostotę! U mnie dzisiaj makaron z suszonymi pomidorami 🙂

    Polubienie

    1. mamotatogotuj pisze:

      Poproszę przepis 🙂

      Polubione przez 1 osoba

  3. Psychożona pisze:

    Podsmażam cebulę (2 małe) na dwóch łyżkach oleju z suszonych pomidorów, kiedy się zeszkli dodaję pomidory (ok połowy szklanki pokrojonych w paski), doprawiam łyżeczką ziół prowansalskich, solą i pieprzem do smaku. Po 2-3 minutach wlewam 250ml śmietany 30%. Po kilku minutach wrzucam do tak przygotowanego sosu makaron (250-300g) i voila!

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s