Zdecydowanie NIE danie z mojego dzieciństwa 😉 Mało tego – gdyby ktoś powiedział mi, że jadał takie pesto w Polsce w czasach 80-tych czy 90-tych, za nic bym nie uwierzyła! Jest to po prostu „danie nowoczesne”, które sama wprowadziłam do swojej kuchni w momencie, gdy zostałam szczęśliwą mężatką i zamieszkałam razem z moją lepszą połówką. Pesto jest super proste w przygotowaniu i nie wymaga żadnych szczególnych umiejętności kucharza. Jedyne, co jest niezbędne, to dobry blender (lub moździerz). Osobiście najbardziej lubię pesto klasyczne, czyli przygotowywane z liści bazylii, ale do diety córeczki wprowadziłam już także pesto z jarmużu czy rukoli. To jak? Gotujemy razem?
***
Czas przygotowania porcji (porcja mama + córa):
- 10 minut
Składniki:
- doniczka ze świeżą bazylią
- 1 ząbek czosnku
- garść orzechów – najlepiej pinii, ja jednak zazwyczaj używam orzeszków nerkowca
- sok z połówki limonki
- oliwa z oliwek
- parmezan do smaku
- sól, pieprz do smaku
- makaron – użyłam spaghetti
Makaron ugotować w osolonej wodzie al dente zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Czosnek obrać ze skórki i przekroić na połówkę. Bazylię przepłukać na sitku pod bieżącą wodą. Do pojemnika blendera włożyć bazylię, czosnek, orzechy, oliwę z oliwek (wystarczą 3-4 łyżki, w razie potrzeby możecie dodać więcej bezpośrednio na patelnię) i skropić sokiem z limonki. Zblendować na jednolitą masę. Na rozgrzaną patelnię wyłożyć makaron, dodać pesto i dokładnie wymieszać. Przyprawić solą i pieprzem. Podawać z tartym serem parmezan. Smacznego!
Boskie!
PolubieniePolubienie
:-*
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak ja lubię taką prostotę! U mnie dzisiaj makaron z suszonymi pomidorami 🙂
PolubieniePolubienie
Poproszę przepis 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Podsmażam cebulę (2 małe) na dwóch łyżkach oleju z suszonych pomidorów, kiedy się zeszkli dodaję pomidory (ok połowy szklanki pokrojonych w paski), doprawiam łyżeczką ziół prowansalskich, solą i pieprzem do smaku. Po 2-3 minutach wlewam 250ml śmietany 30%. Po kilku minutach wrzucam do tak przygotowanego sosu makaron (250-300g) i voila!
PolubieniePolubienie