Już przed narodzinami córeczki wielokrotnie słyszałam, że wspomnienia rosną wraz z dzieckiem. Gdy Malutka przyszła na świat nie do pomyślenia było dla mnie, że mogłabym cokolwiek z tych cudownych dni zapomnieć, a dziś coraz częściej łapię się na tym, że tak do końca to już nie wiem jak to było, gdy Młoda nie potrafiła chodzić. Oczywiście pamiętam ją z tamtego okresu, ale jak przez mgłę widzę siebie. Czy miałam mniej czasu czy więcej? Bo teoretycznie powinno być go więcej, skoro po domu nie grasował mały człowiek, który potrafi w 10 sekund znaleźć się na stole 🙂 A jednak teraz wydaje mi się, że robię znacznie więcej i jestem też dużo lepiej zorganizowana. Gdy sięgam pamięcią do okresu wprowadzania do diety córci stałych pokarmów, pierwsze co przychodzi mi na myśl to przecier z ziemniaka, pora i kurczaka. Faktu, że takie danie królowało u nas co najmniej dwa razy w tygodniu, zapomnieć się nie da. Córcia wręcz zajadała się tą potrawą i był to też jeden z pierwszych posiłków, który w postaci przecieru wykładałam jej na tackę i zachęcałam do podejmowania prób samodzielnego jedzenia. Czasem dodawałam też marchewkę bądź brokuł, najczęściej jednak z braku czasu wybierałam drogę na skróty. Trzy składniki to ilość w zupełności wystarczająca do stworzenia super dania. Smacznego!

***

Czas przygotowania 1 porcji (około 190 g):

• 20 minut

Składniki:

• 1 ziemniak
• pierś kurczaka (ilość nie większa niż orzech włoski – użyłam kukurydzianego, który świetnie pasuje do tego przepisu, ponieważ jest lekko słodki)
• 2 cm pora (biała część)
• listek laurowy
• 2 ziela angielskie
• opcjonalnie łyżeczka masła
• natka pietruszki
• kilka łyżek wody źródlanej

Przygotowanie:

Uwaga! Jeśli wprowadziliście już bulion mięsny do diety dziecka to danie można przygotować w jednym garnuszku, w przeciwnym razie mięso gotujemy osobno i dodajemy dopiero po ugotowaniu.

Pierś kurczaka opłukać, wysuszyć papierowym ręcznikiem i odciąć błonkę. Do garnuszka wlać wodę źródlaną, dodać kurczaka, listek laurowy, ziele angielskie i zagotować. Gotować na małym ogniu i stopniowo zdejmować szumowinę. W tym czasie ziemniaka i por dokładnie umyć. Ziemniaka obrać cienko ze skórki, pokroić na drobne części. Por posiekać. Dodać do garnuszka z gotującym się kurczakiem i gotować ok 12 minut. Następnie odlać wodę i opcjonalnie dodać łyżeczkę masła. Posypać kilkoma drobno posiekanymi listkami natki pietruszki. Blendować do uzyskania przecieru o ulubionej konsystencji naszego brzdąca.