Wiem, że Święta już za nami, ja jednak wciąż pozostaję w radosnym, świątecznym nastroju. Tego samego życzę Wam, bo przed nami kilka długich, szarych miesięcy wyczekiwania na wiosnę. Warto więc podładować akumulatory i jeszcze dziś przygotować wspaniałą, zdrową przekąskę, która stanowi naturalną alternatywę dla kupnych słodyczy. Do jej przygotowania potrzebny Wam będzie tylko jeden składnik – suszone morele. Podczas gdy zima nie rozpieszcza nas bogactwem świeżych warzyw i owoców, warto sięgnąć po suszone owoce, które są nie tylko pyszne, ale także zdrowe i bogate w witaminy. Mus z suszonych moreli może stanowić samodzielną przekąskę, bądź być dodatkiem do kaszki, płatków ryżowych, naleśników czy grzanki. Zatem mamo, tato, do dzieła!

*** 

Czas przygotowania 1 porcji:

• 30 minut

Składniki:

• suszone morele (dla mojej córci porcja na raz to 4 suszone morele :-))
• kilka łyżek wody źródlanej

Przygotowanie:

Morele zalewać wodą źródlaną dzień wcześniej i odstawić na 24 godziny. Następnie wraz z wodą, w której się moczyły, gotować przez 30 minut do miękkości. Ugotowane owoce przełożyć do pojemnika i blendować do uzyskania przecieru o ulubionej konsystencji naszego brzdąca.

Uwaga! Mój blender niestety nie jest w stanie zblendować moreli na jednolitą masę, a w związku z tym często najpierw morele blenduję a potem dodatkowo siekam nożem.