No dobrze – już na wstępie nazwijmy rzeczy po imieniu – może tradycyjne spaghetti bolognese to nie jest, jest za to smaczne i pożywne i z pewnością zasmakuje niejednemu niejadkowi. Mama i tata też mogą spróbować! Moja córcia nie przepada za pomidorami (ostentacyjnie wyrzuca je z talerzyka), a w związku z tym dodaję większą ilość marchewki, która sprawia, że spaghetti jest słodsze i tym samym trafia w jej kulinarny gust. Do przygotowania tego przepisu wykorzystałam słoiczek pomidorów z moich zimowych przetworów, ale myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie abyście użyli tych z puszki 🙂 Na koniec przyprawiamy kilkoma listkami świeżej bazylii i z radością patrzymy, jak nasz brzdąc zajada z przyjemnością.
***
Czas przygotowania 1 porcji (około 190 g):
- 20 minut
Składniki:
- mielony filet z indyka (ilość nie większa niż orzech włoski)
- 1/2 marchewki
- 1/4 pietruszki
- por (biała część – 1 cm)
- 4 łyżki pomidorów
- makaron (używam spaghetti)
- kilka listków świeżej bazylii
- łyżeczka oliwy z oliwek
- kilka łyżek wody źródlanej
- opcjonalnie kilka łyżeczek mleka modyfikowanego do smaku
Przygotowanie:
Makaron ugotować al dente w wodzie. Warzywa dokładnie umyć i obrać. Marchewkę i pietruszkę zetrzeć na tarce na małych oczkach a por posiekać. Do garnuszka wlać wodę źródlaną, zagotować, dodać mięso mielone i gotować przez 5-7 minut. Odlać bulion. Dodać warzywa, pomidory, listek bazylii, podlać wodą (bądź bulionem jeśli już figuruje w diecie Waszego brzdąca). Dusić przez około 10 minut. Zestawić z gazu, dodać łyżeczkę oliwy z oliwek do smaku i kilka listków świeżej bazylii (możemy też wzbogacić smak o oregano bądź natkę pietruszki). Sos wymieszać z makaronem. Opcjonalnie do smaku można dodać kilka łyżeczek mleka modyfikowanego bądź jogurtu naturalnego. W zależności od wieku malucha posiłek dostosować do jego możliwości.
Uwaga! My z córcią najbardziej lubimy makaron spaghetti. I wcale nie łamiemy go na mniejsze kawałki. Całe nitki pomieszane z sosem nakładam na talerz Małej i aż do znudzenia pozwalam jej na przeprowadzanie eksperymentów 🙂