Gulasz z dodatkiem papryki gotuję tylko zimą. Gdy za oknem szaro i mroźno, dobrze jest zjeść coś naprawdę pożywnego (a potem siuuup na długi spacer 🙂 ). Jest to jedno z tych dań, które świetnie zaspokaja głód, wyśmienicie też smakuje zarówno z dodatkiem kaszy, ryżu, ziemniaków czy też na podwieczorek – z chlebem. Gotuje się go bardzo szybko, a odgrzewany dnia następnego nic nie traci na smaku (a wręcz przeciwnie – zyskuje). Córcia bardzo lubi gulasz z tego przepisu, a gdy od czasu do czasu pyta „mama mięsko?”, wiem wtedy, że ma ogromny apetyt właśnie na to danie. Jestem przekonana, że zasmakuje także Waszym pociechom. Smacznego brzdące!

***

Czas przygotowania porcji (u nas starcza dla mamy, taty i córci + dokładka):

• 70 minut

Składniki:

• 1 polędwiczka wieprzowa
• 1 cebula
• 1 ząbek czosnku
• 1 marchewka
• 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
• 1 suszona śliwa
• 2 papryki
• kasza, ziemniaki bądź ryż
• przyprawy do smaku (u nas sól, pieprz, słodka papryka)
• śmietana 18% gęsta
• 1-2 listki laurowe
• 4-5 ziarenka ziela angielskiego
• olej kokosowy do smażenia
• bulion warzywny bądź woda źródlana

Przygotowanie:

Polędwiczkę wieprzową opłukać pod bieżącą wodą, wysuszyć ręcznikiem i oczyścić. Natrzeć solą, pieprzem i odstawić do lodówki minimum na 30 minut. Następnie pokroić w kostkę około 1×1 cm. Na patelni rozgrzać olej kokosowy. Smażyć mięso aż do zrumienienia od czasu do czasu mieszając. Marchew dokładnie umyć, obrać i pokroić w słupki. Cebulę obrać ze skórki i pokroić w piórka. Czosnek obrać ze skórki i drobno posiekać bądź przecisnąć przez praskę. Paprykę umyć, wykroić gniazdo nasienne i pokroić na drobne części. Do podsmażonego mięsa najpierw dodać cebulkę, po chwili czosnek i podsmażyć, następnie marchewkę i paprykę. Gotować około 10 minut, a następnie wszystko zalać bulionem warzywnym (w ostateczności może być woda) do przykrycia wszystkich składników i dodać koncentrat pomidorowy. Wrzucić suszoną śliwkę, przyprawić i dusić około 30-40 minut na wolnym ogniu pod przykrywką. Podawać z kleksem gęstej śmietany. W zależności od wieku malucha konsystencję posiłku dostosować do jego możliwości.