To był weekend. W weekendy mam więcej czasu, bo mąż zajmuje się córcią a ja z radością wykorzystuję te momenty na pichcenie w kuchni. To taka moja forma relaksu, a i jest z tego korzyść dla całej rodziny. Ale nie w tym rzecz, bo gdyby tylko o te „momenty” chodziło, to weekend nie zakończyłby się kulinarną wyżerką, która potrwała cały kolejny tydzień, prawda? Właśnie tak. Panie, Panowie, drogi Czytelniku, w owy weekend wpadłam w szał, który zapchał nam lodówkę i – brzydko mówiąc – paszcze na całe, długie 5 dni. Jak to dobrze, że nikt z nas nie jest na diecie 😉 Dzisiaj mam dla Was jeden z rezultatów mojej pracy w postaci przepysznego i bardzo prostego w przygotowaniu dania. Wiem, że pomyślicie, że zwariowałam i wiem też doskonale, że nie pomyślicie tak po raz pierwszy, ale to danie jest w mojej rodzinie serwowane od lat. Ba! Mogę nawet śmiało powiedzieć, że słynę z tego dania, choć wcale nie jestem jego twórcą. Lata temu bratowa zetknęła się z tym przepisem i tak jak i ona, pozostał on w naszej rodzinie. Nie bójcie się alkoholu – danie ZAWSZE przygotowuję na piwie bezalkoholowym (znaczy 0%, u mnie na osiedlu można takie kupić w sklepie eko, a mamom karmiącym bądź tym, które dopiero oczekują potomstwa polecam też serdecznie wino bezalkoholowe – jest pyszne!). Chodzi tylko o ten lekki, gorzkawy posmak. Zapewniam Was też, że zakochacie się w tej potrawie, bo nie znam nikogo, komu by nie smakowała. Do dzieła!
***
Czas przygotowania porcji (czy już pisałam, że wpadłam w szał? Otóż nagotowałam GAR, który starczyłby by wykarmić całe wojsko, ale postaram się przybliżyć Wam odpowiednie proporcje dla przygotowania dania dla brzdąca):
- 35 minut
Składniki:
- 1/2 woreczka ryżu
- 1/4 średniej wielkości cebuli
- kurczak (ilość nie większa niż orzech włoski)
- 1/2 papryki (ja użyłam kawałka czerwonej, zielonej i żółtej)
- 1 łyżeczka tymianku
- sól, pieprz do smaku
- opcjonalnie 1/2 łyżeczki cukru
- piwo bezalkoholowe
- śmietana do sosu oraz opcjonalnie siemię lniane do zagęszczenia dania (ja nie używam bo mąż nie lubi konsystencji)
- olej kokosowy do smażenia
- kilka łyżek mąki pszennej
- kilka łyżek wody źródlanej
Przygotowanie:
Ryż przygotować zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Kurczaka opłukać, wysuszyć papierowym ręcznikiem i odciąć błonkę. Pokroić w kostkę. Otoczyć w mące i podsmażyć chwilę na patelni do zrumienienia. Cebulę obrać ze skórki i drobno posiekać, zeszklić na patelni. Paprykę dokładnie umyć i pokroić na drobne części. Podsmażyć na patelni. Wszystkie składniki przełożyć do garnuszka i zalać piwem oraz wodą źródlaną (opcjonalnie może być rosołek, jeśli akurat macie 🙂 ). Proporcje piwa i wody powinny być 1:1. Danie dusić na wolnym ogniu pod przykrywką około 20 minut. Pod koniec dodać śmietankę i opcjonalnie siemię lniane. Serwować z ryżem. Smacznego!
Jeden komentarz Dodaj własny