Najbardziej lubię jak uda mi się rano zaserwować córci śniadanie, które jest tak samo smaczne, jak i pożywne. W słowie „uda” kryje się nie tylko przygotowanie (a i z tym czasem jest ciężko), ale także podanie śniadanka w satysfakcjonującej dla mnie ilości 😉 Bo z córcią naprawdę bywa bardzo różnie – czasem nie potrafię jej przekonać do zjedzenia czegokolwiek przed 11, a czasami ma taki apetyt, że porcję, którą przygotowuję i dla niej i dla mnie, zjada w całości. Z omletem mam fory, bo córcia naprawdę lubi jajka (ma to po mamie 🙂 ). Z omletem z warzywami mam fory jeszcze większe, bo to ostatnio jej ulubiony posiłek (mogłaby go jeść zarówno rano, jak i w południe czy pod wieczór). Kto spróbuje, ten nie pożałuje. Do dzieła!
***
Czas przygotowania 1 porcji (porcja dla mamy i brzdąca):
- 15 minut
Składniki:
- 3 jajka
- 1 łyżeczka masła
- plasterek dobrej szynki
- warzywa – użyłam szczypiorku, papryki, cukinii i pomidora (na bogato 🙂 )
Przygotowanie:
Jajka dokładnie umyć, oddzielić żółtka od białek. Warzywa przełożyć do sita i dokładnie wypłukać pod bieżącą wodą. Wraz z szyneczką pokroić w drobną kostkę, a szczypiorek posiekać. Białka ubić na sztywną pianę (można dodać szczyptę soli), następnie dodać żółtka, warzywa, szynkę i delikatnie wymieszać. Na patelni rozgrzać masło (uważać, by masełko się nie spaliło) i delikatnie wylać powstałą masę. Smażyć około 5 minut a następnie przełożyć na drugą stronę (ja do przełożenia używam talerzyka – przykładam talerz i szybkim ruchem obracam patelnię, a następnie zsuwam z talerza omlet z powrotem na patelnię) i smażyć kolejne 5 minut (do zrumienienia). Podawać przyprószone szczypiorkiem. Smacznego!
świetny pomysł na śniadanie!
PolubieniePolubienie